Nevar
PostWysłany: Czw 22:36, 17 Sie 2006    Temat postu:

Jeszcze są historie alternatywne, czyli co by było gdyby coś w naszej przeszłości było inaczej i np. niemcy wygraliby wojnę. Nie zaliczymy tego ani do sci-fi (gdzie statki kosmiczne i "naukowo udowodnione technologie"?), ani do fantasy (tutaj przykładów raczej nie trzeba).

Gatunek mimo wszystko ciekawy Wink
Darkon
PostWysłany: Śro 11:07, 26 Lip 2006    Temat postu:

Miałem coś o tym kiedyś na lekcji, ale jużnie pamiętam dokładnie. Z tamtego wynikało chyba, że fantastyka, fantasy i sci-fic było wymawiane razem, ale każde było oddzielnym gatunkiem (nie chodzi mi o gatunki literackie). Jak dla mnie to powinno być fantasy i sci-fic zaliczone do fantastyki, a jeśli jakieś opowiadanie nie będzie posowąło do fantasy i do sci-fic to będzie to fantastyka i tyle, po co to komplikować.
Nevar
PostWysłany: Śro 10:03, 26 Lip 2006    Temat postu:

Ostatnio przeczytałem Almanach Fantastyki (Zbiór opowiadań, 7 edycja). Z tego co zaobserwowałem, wynika, że Fantastyka nie miałaby nic wspólnego z Fantasy, jakiekolwiek opowiadania tam się znalazły, nie było w nich historii, które mogły dziać się przed rokiem 2000. Jest opowiadanie o człowieku, który wypowiada wojnę organizacji "Koniec z Głodem", hackując serwer, co doprowadziło do tego, że sponsorzy płacili za 1 klik w banner - 10 $ zamiast 1 centa, na biednych.
Trafiło się o załodze statku kosmicznego, który został przechwycony przez "jaszczurowatych kosmitów", na dodatek dowiadują się, że ich rodzima planeta eksplodowała i są zmuszeni zamieszkać z obcymi. Inne opowiadania były podobne, jeśli chodzi o fakt, że wszystko działo się po roku 2000. Książkę polecam, mimo, że nie ma w niej ani kropli tego, co uznajemy za naszą pasję - Fantasy, ale przeczytać warto, szczególnie, że możemy zastanowić się nad sensem istnienia, który zdaje się, nie obchodzi 99% ludności globu.

Jeśli ktoś chce dla odmiany Fantasy, polecam serię Kane Wink (link powinien być gdzieś niedaleko na forum Wink ). No i Wiedźmina Wink
Darkon
PostWysłany: Nie 22:40, 16 Lip 2006    Temat postu:

Fantastyka to dzieła, które są o w jakiś sposób nagiętej rzeczywistości z czego fantasy jest nagięciem, że tak się wyrażę "perfidnym", a science fiction nagięciem "prawdopodobnym". Fantasy kojarzy się z przeszłością (nagiętą), a sci-fic z przyszłością, ale chyba może być na odwrót, czy nie ?
Einkill
PostWysłany: Sob 16:21, 04 Lut 2006    Temat postu:

imo omo to Lucas potwierdza wersje ktora ja zaprezentowalem. Poszukaj na googlach ;]
Nevar
PostWysłany: Sob 15:18, 04 Lut 2006    Temat postu:

Zostaje nam napisać maila do samego George'a Lucas'a
Einkill
PostWysłany: Sob 13:58, 04 Lut 2006    Temat postu:

ano bo SW nie sa oparte na westernie, a na japonskich filmach samurajskich ;] Kodeks Jedi? Miecze swietlne? Wyrazny podzial na dobro i zlo? Imperator? Wszystko sie zgadza ;]
Nevar
PostWysłany: Sob 13:50, 04 Lut 2006    Temat postu:

Dla mnie SW to zawsze będzie Sci-Fi, a porównanie z westernem jest.. Dziwne ? Głupie ?
mattness
PostWysłany: Śro 18:23, 11 Sty 2006    Temat postu:

Ciekawe, ulfring, do czego zakwalifikowałbyś gra fabularna Shadowrun RPG?
Stwierdzenie, że cyberpunk to Sci-Fi jest moim zdaniem na wyrost...
Tutaj - http://pl.wikipedia.org/wiki/Fantastyka - defdnicja fantastyki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fantastyka_naukowa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyberpunk (Cytuję - "nurt w fantastyce naukowej")...
Acha - ktoś napisał, żę SW to SF - heh. Peiwen Krytyk filmowy stwierdził, że to western w kosmosie (wyraźny podział na dobrych - złych. Jak kowboje i inidanie w westernach właśnie.).
Część twardych fanów SF, tych od Asimova i Zajdla, uważa, że SW to fantasy (jedi to magowie...).
Myślę, że temat skończy się tym co zwykle - każdy będize miał własne zdanie, co do jakiego gatunku najbardziej przystaje.
Pozdrawiam
mattness
http://shadowrun-polska.prv.pl
Zephonim
PostWysłany: Nie 14:31, 11 Gru 2005    Temat postu:

Jest też druga strona fantasy - mroczne i gotyckie. Idealnym przykładem jest D&Dowski Ravenloft - nieprzyjemne zasnute mgłą ziemie nawiedzone przez nieumarłych, wampiry, upiorne zwierzęta i innych niemilców. Co do książek, to taki świat przedstawia Sapkowski.
Nevar
PostWysłany: Nie 13:43, 11 Gru 2005    Temat postu:

*jej Wink

Jeśli chodzi o Sci-Fi to rzeczywiście, autor musi nieźle się nagimnastykować, żeby stworzyć 'bardzo naukowy' opis jakiegoś futurystycznego urządzenia, do tego potrzeba wyjątkowego talentu, chociaż kto powiedział, że takie urządzenie w świecie realnym musi działać ? Wink W końcu to też jest jakiś rodzaj fikcji - czyli czegoś co nie jest realne i mieści się w granicach naszej wyobraźni.

Ostatnio pomyślałem, że w moim wypadku wyobraźnia jest przekleństwem.. Za dużo sobie wyobrażam.
Ulfring
PostWysłany: Nie 13:03, 11 Gru 2005    Temat postu:

Historie alternatywne - pewnie chodzi mu/jej o coś w stylu "co by było gdyby..." i rozwinięcie - czyli naprzykład Hitler staje się Żydem i dąży, żeby wszyscy na świecie mieli pejsy, ale na świecie pojawia się wielki, nacjonalistyczny smok (a w dodatku kibol Stali Rzeszów) i rozpoczyna się konflikt Razz

Fantastykę dzielę w zasadzie na kilka gatunków, które z kolei mają swoje subgatunki (tak jak naprzykład subgatunkiem gatunku fantasy może być gatunek urban fantasy, czyli z Englisza fantasy miejska - dla mniej zorientowanych lub nie pamiętających ). Z kolei do subgatunków SF zaliczam naprzykład cyberpunk. A horror i wcześniej wspomniane historie alternatywne to dla mnie już inna bajka, która zazwyczaj jest efektem zwanego przezemnie "przenikania gatunków". W horrorze mamy przeniknięcie mainstreamu, głównego gatunku z fantastyką (duchy, diabły i takie tam pierdoły). To, że gdzieś pojawi się jakiś element fantastyki, nie znaczy, że koniecznie jest to fantastyka.

Co zaś się tyczy fantasy - moja definicja jest taka: jest to gatunek najczęściej kreaowany na wyidealizowane średniowiecze, co wcale nie znaczy, że musi się trzymać dosyć głupiego stereotypu smok, miecz i goła baba. IMO podstawową zasadą fantasy jest to, że nie musi trzymać się zasad Razz Przykłady fantasy: książki Tolkiena i obrazujące je filmy Jacksona, "Opowieści z Narni", światy Dragonlance, Forgotten Realms i tym podobne.

Sci-fi natomiast jest skrępowana przez naukę i racjonalność, co często wymaga od autora dużo większego zaangażowania niż w fantasy. Przykłady: książki Philipa Dicka.
Nevar
PostWysłany: Nie 15:49, 30 Paź 2005    Temat postu:

Jeśli chodzi o Sci-Fi to z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że w bibliotece nie ma dobrych tytułów z tego gatunku.. Z Fantasy są, ale bardzo trudno znaleźć. <- choć ten tekst powinien być w temacie "Biblioteka".

Yhm, zapomniałem o horrorze, a co rozumiesz przez "Historie alternatywne" ? Fantastyka połączona ze światem realnym ?
Arieen
PostWysłany: Sob 12:48, 29 Paź 2005    Temat postu:

Fantastyka to termin ogólny, worek do którego można zaliczyć wspomniane tu fantasy i sf, jak i horror oraz historie alternatywne. Taka jest poprawna definicja, chociaż powiem szczerze, że do niedawna jeszcze troche źle w tej kwesti rozumowałam.
Nevar
PostWysłany: Sob 10:45, 17 Wrz 2005    Temat postu: Podział: Fantastyka/Fantasy/Sci-Fi

Hm. Jakie jest wasze zdanie na temat podziału 2 gatunków, jak nazywacie kategorię w której mieści się i Science Fiction i Fantasy ?

Moim zdaniem.. podział jest taki:

Fantastyka
| |
" "
Fantasy Sci-Fi

Pod definicją Fantastyki rozumiem wszystko to co jest związane z Fantasy i Sci-Fi.

Na definicję Fantasy składa się świat wszystkich tego typu systemów w których istnieje magia, elfy, krasnoludy, smoki i bohaterowie, na pierwszą myśl przychodzi Warh i DnD.

Sci-Fi czyli wszystko to co dzieje się w kosmosie (choć niekoniecznie), statki kosmiczne, broń blasterowa itp. Od razu kojarzy się Star Wars, CyberPunk i Neuroshima.

Wiele osób używa też słowa "Fantasty", to jakaś hybryda ? xD
Piszcie piszcie..
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group